Komentarze: 0
Każdy z nas wie co to jest blizna i bez wątpienia nikomu nie kojarzy się ona dobrze. Każdy z nas na pewno miał taki przypadek w swoim życiu, po którym została mu choćby niewielka blizna. Niekoniecznie musi się ona rzucać w oczy, jednak zdarza się i tak, że osiąga duże rozmiary bądź znajduje się w miejscu bardzo widocznym. Nie jest fajne, miłe czy przyjemne. Wielu z nas czuje się z tym źle, negatywnie odbiera własny wizerunek. Czujemy się mniej atrakcyjni zarówno dla otoczenia jak i dla siebie samych. Ale spokojnie.
W dzisiejszych czasach mamy coraz większy dostęp do różnego rodzaju zabiegów chirurgicznych i kosmetycznych, które pomagają poradzić sobie z takimi kłopotliwymi mankamentami, jednak nie każdy ze względów finansowych może sobie na taki zabieg pozwolić. Z tego względu salony kosmetyczne wyszły naprzeciw oczekiwaniom klienta i przedstawiły alternatywę w postaci paramedycznego makijażu permanentnego.
Paramedyczny makijaż permanentny to tak jakby trwały make up. Służy on jednak trochę innym celom niż makijaż tradycyjny. Głównym zadaniem paramedycznego makijażu permanentnego jest:
maskowanie wszelkiego rodzaju blizn, niwelowanie zmarszczek zarówno twarzy, jak i szyi, dekoltu, odtwarzanie owłosienia na głowie, brwi, pewnego rodzaju kosmetyczna rekonstrukcja otoczki brodawki u kobiet po zabiegach mastektomii.Należy zwrócić szczególną uwagę na miejsce, w którym będziemy wykonywać zabieg. Liczą się tutaj umiejętności, doświadczenie i ogromna precyzja. Osoba, która się go podejmuje musi posiadać zdolności manualne i mieć tak zwaną pewną rękę. Oczywistym są także gruntowne szkolenia i odpowiednia wiedza, dlatego nie wstydźmy się pytać w salonie o kwalifikacje, zanim zdecydujemy się na taki zbieg.